Gardelli – Coffee Cherry Tea – Cascara – Mzungu Project

Dzięki uprzejmości kolegi w ręce wpadła mi ostatnio do spróbowania ciekawostka ze świata kakowo-herbacianego – cascara. A konkretniej Uganda Mzungu Project sławnej firmy Gardelli Specialty Coffees.

Zacznijmy może od tego, czym jest cascara, nie wszyscy mogli o niej słyszeć. Jest to wysuszona skórka owoców kawowca, z której przygotowuje się napój będący jakby kawową herbatą. Podczas zbiorów kawy oddziela się miąższ z ziaren i zostawia na słońcu do wyschnięcia. Powstaje bardzo intensywny w smaku susz, lekko owocowy, lekko kawowy. Smak zależy również od odmiany kawy. Cascarę parzy się jak herbatę, prosto w filiżance lub w dzbanku.

Jest to pierwszy raz kiedy piłam cascarę więc nie mam porównania do innych odmian i innych firm. Natomiast mogę napisać, że smak jest bardzo zaskakujący. Teoretycznie smakuje jak owocowa herbata, bardzo intensywna, z nieokreślonym posmakiem kwaskowatości, jednak nie jest to smak, który jest w stanie do czegoś mi znanego przyrównać. Specyficzny jest również zapach. Mój mąż twierdzi, że „pachnie lepiej niż smakuje”, ja natomiast twierdzę odwrotnie. Zapach mi nie pasował, ale smak był na tyle oryginalny, że kusi, aby pić więcej i w końcu umieć go nazwać.

Polecam cascarę wszystkim odważnym i szukającym nowych smaków. Jest to zdecydowanie ciekawa odmiana zarówno od kawy jak i od herbaty. Może ktoś z Was nalazł już odpowiednie nazwanie tego smaku? Dajcie znać.

3 komentarze
Przez używanie tej witryny wyrażasz zgodę na używanie ciasteczek i innych podobnych technologii zgodnie z tą Polityką Ciasteczek.
Akceptuj ciasteczka
x